środa, 23 grudnia 2009

Inne akcesoria Janysporta



Firma Janysport posiada szeroki asortyment dodatkowego sprzętu w swojej ofercie. Pierwszym z nich jest...



-...apteczka osobista
Bardzo praktyczna, prosta w obsłudze i mieszcząca dość spory asortyment. Rozłożona ma długość 50cm.



Jest szyta z poliestru lub cordury w wielu kolorach, zamykana na gruby zamek. Apteczka posiada możliwość przytroczenia jej do produktów tej firmy, ale również do innych plecaków (i nie tylko) zagranicznych.

Cena apteczki to 44zł



-para ładownic
Każda o pojemności 3,5 litra. Można je doczepić jako boczne zasobniki, każda na swojej długości wynoszącej 30cm ma zamek.

Cena dwóch ładownic to 49zł

Firma Janysport posiada w swojej ofercie wiele innych dodatków, lecz osobiście używam powyższych dwóch z szerokiej oferty firmy.

wtorek, 8 grudnia 2009

Plecak PT75



Plecak Transportowy 75-litrowy z serii GROT. Jest to największy plecak oferowany przez firmę Jany Sport. Plecak typowo transportowy, można w min (jak również na nim) pomieścić niezbędny asortyment na więcej niż 3 dni. Ja spokojnie pomieściłem w nim niezbędne rzeczy na tydzień. Plecak z tego co mi wiadomo plecak jest szyty w dwóch kamuflażach: polskim wz.93 i tzw. bunderswehra (ciemna oliwka).Od producenta wiadomo mi że dół plecaka i i plecy szyte są z Cordury 1000, reszta z Cordury 700. Tak jak pozostałe plecaki, tak i ten pokryty jest od wewnątrz materiałem wodoodpornym, który częściowo chroni plecak od wilgoci z zewnątrz. Ten plecak również posiada system panelowy. Można dołączyć do niego również inne plecaki (np.PS20) czy zasobniki tej firmy jak i inne, nawet zagraniczne. Zdjęcie poniżej.



Plecak ma mocne klamry UTX-FLEX i zamki firmy YKK. Plecak ma trwały system nośny, można go regulować, posiada gruby, wygodny pas biodrowy i pas piersiowy. Aluminiowy stelaż składa się z dwóch osobnych prętów, można je wyjąć.



Plecak ma 3 zewnętrze kieszenie zasuwane na zamek: dwie po bokach i jedną u góry. We wewnątrzu jest również jedna kieszonką na zamek. W wewnątrz plecaka znajduje się również ściągacz, dzięki któremu jeżeli trzeba można oddzielić dolną część plecaka od górnej. Do plecaka można dostać nie tylko od górnej strony, ale również dolnej strony, co umożliwia wyciągnięcie potrzebnej rzeczy, bez wyciągania wszystkiego z plecaka. Niestety sam plecak (pusty) waży około 1,9kg! chociaż plecaki tego typu ważą więcej, a cena plecaka jest już w granicach 420zł co chyba najbardziej odstrasza. Jeżeli jednak potrzebujecie plecaka który będzie służył wam lat nawet kilkanaście, to jak najbardziej polecam.

ZALETY:
-bardzo pakowny
-dodatkowy otwór u dołu plecaka
-dodatkowy komin wewnątrz

WADY:
-dość drogi
-brak pasków u dołu plecaka

niedziela, 6 grudnia 2009

Plecak PW50



Plecak Wielozadaniowy 50-litrowy z serii GROT. Plecak przeznaczony do zabrania znacznie większej ilości sprzętu np. na obóz, wyprawę, marsz itp. Jest to plecak jednokomorowy, z jednym wejściem od góry, posiadający jedną kieszeń wewnątrz na zamek i trzy zewnętrzne (jedna w klapie, dwie po bokach) i dwie kieszenie w dolnej części plecaka. Plecak w chwili obecnej szyty jest z poliestru głównie w kamo. wz.93, posiada system panelowy. Na klapie, na przodzie i spodzie plecaka znajdują się paski, dzięki którym można do plecaka zamocować dodatkowy asortyment. Po bokach u dołu plecaka znajdują się dwie kieszonki ze ściągaczem, można tam spokojnie zmieścić np. butelkę 1,5 litrową. Plecak ma mocne klamry UTX-FLEX i zamki firmy YKK. Sam plecak posiada również stelaż aluminiowy składający się z dwóch osobno wkładanych aluminiowych prętów, model ten również jest pokryty od wewnątrz teflonem dzięki czemu jest częściowo wodoodporny. W klapie, na przodzie i spodzie plecaka znajdują się paski ...



... dzięki którym można do plecaka zamocować dodatkowy asortyment (firmowy jak i niemal każdy inny).



ZALETY:

-wytrzymały
-możliwość mocowania dodatkowego oporządzenia

WADY:
-dość drogi

niedziela, 22 listopada 2009

Plecak PP25



Plecak Patrolowy 25-litrowy różniący się nieznacznie od swojego poprzedniego modelu (PS20). Plecak początkowo był robiony specjalnie na potrzeby żołnierzy z Lublińca, jednak jest ogól no dostępny.



Zamieszczę tylko różnice, pomiędzy tymi modelami

RÓŻNICE pomiędzy PS20 a PP25:
-pojemność litrów większa o 5 litrów
-inny system pasków, nap do troczenia
-od góry otwór na rzep na rurkę od camelbaka
-dodatkowe paski poziome po bokach plecaka

ZALETY:
-wytrzymały
-duża ilość pasków poziomych
-dość długo zapobiega dostaniu się wody
-możliwość przytroczenia zasobników

WADY:
-dość drogi
-czasem można odczuć brak szerokich pasków pionowych

czwartek, 19 listopada 2009

Plecak PS20


Plecak Specjalny 20-litrowy, jest plecakiem jednokomorowym, z dwoma kieszeniami wewnątrz zamykanymi na zamek. Plecak jest szyty w różnych kamuflażach w tym: polski wz.93, brytyjski DPM (jest też wersja zimowa DPM), olive drav, bundeswehra (czyli olivka ciemna). Plecak jest szyty z dwóch materiałów: poliester i mocniejszy cordura (600) wewnątrz jest pokryty materiałem, który sprawia że plecak jest częściowo wodoodporny (teflon).

Plecak jest wygodny i ma trwały system nośny, usztywnienie pleców wykonane jest z grubej, wyciągalnej karimaty. Plecak posiada również regulowany pasek biodrowy i piersiowy. Wszystkie plecaki z serii GROT posiadają systemy panelowe. Dużą zaletą tego plecaka jest możliwość troczenia dodatkowych (firmowych) zasobników produkowanych przez firmę Jany Sport, jak i całkiem innych, które miały inne zastosowanie (mowa tu o polskich jak i zagranicznych np: chlebakach, ładownicach, zasobnikach, apteczkach itp).

firmowe zasobniki...





camelbak + ładownica DDR



część oporządzenia budeswehry:



Dzięki trokom i przypinkom można do plecaka przytroczyć, karimatę nie tylko u dołu plecaka, ale także po bokach, na przodzie plecaka, czy u góry. Cztery troki, które są po bokach plecaka, ( a właściwie dwa, które po wyciągnięciu są paskami długości 96cm) można całkowicie odłączyć. Plecak ten bardzo dobrze może służyć dla wszelkich służb mundurowych np: policji, wojska, straży granicznej, strzelcom, harcerzom, czy grupom ASG. Ja osobiście używam tego plecaka od ponad roku, i powiem szczerze nic w nim nie jest urwane, porwane czy przetarte, jedyne co jest w nim nie tak to odbarwienia od słońca. Mój znajomy który służy jako zawodowy żołnierz ma ten plecak długo, i mówił mi że używał go jako podstawa do karabinu pk czy nosidło do RPG.

ZALETY:
-wygodny
-wytrzymały
-duża ilość pasków, przelotek, itp.
-możliwość dołączenia niefirmowych zasobników

WADY:
-dość drogi

środa, 18 listopada 2009

Cennik Janysporta



Cennik z dnia 24.09.2009 rok. Producent dodatkowo informuje: "sprzedaż koloru maskującego wz93 ograniczona"

wtorek, 17 listopada 2009

Zasobnik Wojskowy



Następca kostki, niestety jeszcze gorszy pod niemal każdym względem. Plecak posiada zamykaną klapę identyczną co w kostce z tym wyjątkiem że klapę można nieznacznie podwinąć. Plecak posiada dwa ściągacze jeden przy zamknięciu samego plecaka, drugi przy niby kominie, który zwiększa wielkość plecaka dwa razy. Pojemność całkowita to 50 litrów. Jest również nazywany "maskującym workiem na ziemniaki". Konstrukcja plecaka jest znacznie prostsza i składa się z 3 podstawowych części:

-samego materiału (jako całość worka)
-szelek



-wstawki gumowej wszytej w dno plecaka.



ZALETY:
-tani

WADY:
-niepraktyczny
-gorszy od swojego poprzednika
-podczas biegu zawartość worka nie trzyma się pleców

środa, 11 listopada 2009

Tornister Wojskowy typu Kostka



Zabytkowy i dość "wiekowy" plecak szyty dla Wojska Polskiego od początków lat 50 XIX aż do roku 1989. Można go nazwać plecakiem pokoleniowym, ponieważ "chodził w tym twój dziadek, chodził w tym twój tato, chodzisz Ty i chodzić będą Twoje dzieci". Mimo zaprzestania produkcji używany był głównie przez żołnierzy ZSW jeszcze w 2007 roku. Powodem jego długowieczności była duża odporność na przetarcia/rozerwania i tani koszt produkcji (na bazarze można go kupić za 30zł).



Plecak o pojemności około 20 litrów. W skład podstawowego składu wchodziły: plecak i szelki ( w wojsku był dodatkowo pas na którym zawieszony był: chlebak, pokrowiec na saperkę, ładownica, ewentualne bagnet, manierka czy OP1). Plecaki te były robione z bardzo wytrzymałego materiału jakim był brezent. Nowe kostki były nieprzemakalne, po pewnym czasie traciły tą cechę.



Boki plecaka jak i spodnia jego część ma podwójną warstwę brezentu. Plecak miał jedną dużą komorę z dwoma luźnymi kieszonkami wewnątrz. Chcąc otworzyć plecak, wpierw otwieraliśmy klapę na dwa paski i 2 przelotki w klapie, następnie były dwa skrzydełka otwierane na jedną przelotkę i pasek. Te skrzydełka służyły temu by zawartość plecaka nie wyleciała podczas działania w nim. Zdjęcie poniżej



Plecak miał dość skomplikowany i czasochłonny sposób łączenia kostki z paso szelkami. Sam znam dwa różne łączenia plecak+szelki (zdjęcia wkrótce).

Wady tornistra wojskowego:

- środek ciężkości był zbyt wysoko umieszczony, po działaniu z tym plecakiem z obciążeniem od 5-6kg po około 2 godzinach plecy i ramiona były do wymiany. By nosiło się plecak wygodniej, z tyłu plecak musiał być czymś obciążony (w wojsku służył do tego chlebak zawieszony na pasie). Celowo nie piszę tu o obciążeniu około 15kg, które trzeba było nosić ze sobą na marszobiegach na dystansach około 15km. Podczas takiego marszu szelki niemal wbijały się w ramiona a w skrajnych przypadkach prowadziły do omdleń żołnierzy poprzez ucisk żyły/ tętnicy co powodowało omdlenia.
-niewymiarowy poprzez swoje wymiary kwadratowe, plecak był za krótki i jednocześnie za szeroki. Powodowało to (w zależności od zawieszenia go na szelkach) że plecak albo ciągną do tyłu, albo przy padaniu nachodził na głowę.
-szelki dusicielki gdy całe oporządzenie było poobwieszane, pas który miał znajdować się mniej więcej na równej wysokości, ciągną się do góry a wraz z nim pasek piersiowy, który nieraz był blisko szyi dawał wrażenie podduszania
-brak usztywnienia pleców standardowe kostki nie miały takiego usztywnienia i całe porządzenie gniotło w plecy, chyba że wyścieliło się plecy czymś miękkim. Były kostki z kawałkiem drewna na plecach, który służył za stelaż, ale były nieco za ciężkie.
-latające paski mowa tu o szelkach, które przy zakładaniu albo się okręcały, albo przesuwały się po całym pasie. Była to jedna z najbardziej denerwujących rzeczy.
-zamarzające paski sytuacja, w której paski zamykające klapę główną w zimie zamarzały i w najlepszym przypadku nie można było otworzyć klapy głównej (dopóki paski nie odtajały) lub po prostu paski urywały się.

Mimo moich przeróbek, które miały na celu poprawić kostkę, zrobiły to jedynie nieznacznie. Poniżej zdjęcie mojej przerobionej kostki.









sobota, 31 października 2009

POLSKI mundur w.93-Helikon



Mundur produkowany przez firmę z Ostrowa Mazowieckiego głównie dla Żołnierzy Zawodowych, chodź mundur jest powszechnie dostępny. Wg mnie najlepsza wersja Polskiego munduru z wielu względów, które opisze poniżej. Kieszenie również są na rzepy, jak i na kieszeniami dodatkowe rzepy na wszelkiego rodzaju naszywki.

BLUZA:
Bez względu na rozmiar, bluza jest szersza dzięki czemu swoboda ruchu jest bardziej wygodna. Rozmieszczenie kieszeni jest identyczne co w pozostałych mundurach, jednak na pierwszy rzut oka widać dwie kieszenie na wysokości klatki piersiowej są pod skosem, jak i po jednej kieszeni rękawie bluzy. Umieszczenie kieszeni w ten sposób jest bardziej wygodne, umożliwia łatwiejsze wyciągnięcie zawartości, nawet wtedy gdy na sobie masę innego sprzętu. Bluza na łokciach ma dodatkowe wzmocnienia, które dodatkowo wydłużają żywotność bluzy. Mundur jest zapinany na guziki, rękawy bluzy są regulowane na rzepy. dodatkowo bluza na wysokości pasa ma guziki, dające możliwość nieco zwężenia jej.

SPODNIE:





Spodnie mają po bokach dwie duże kieszenie na rzepy, dodatkowo jest kilka mniejszych kieszonek, (np. jedna nisko na nogawce do której można włożyć np. dwa długopisy), czy też dodatkowa kieszeń powyżej bocznej dużej kieszeni.



Spodnie na kolanach i na tylnej części są również wzmacniane dodatkowym materiałem. W pasie znajduje się ściągacz, dzięki któremu można nieco zwęzić spodnie. U dołu nogawki również jest ściągacz.

Według mnie, mundur firmy "KAMA" jest jednym z najlepszych (Polskich) mundurów, które do tej pory znam. Jego cena nie jest zbyt wygórowana (widziałem cenę w granicach 120zł). Mundur ten jak i Helikon waży o połowę mniej niż standardowy, również szybko schnie. Niestety tak jak mundur od Helikona-także mundur KAMA jest podatny na rozdarcia jak i ma rzepy, które w nocy są niepraktyczne. Jeżeli nie pracujesz w służbach mundurowych, a szukasz munduru na wyprawy survivlowe, harcerskie, ASG itp. proponuje zakup mundurów Brytyjski DPM czy Niemiecki FLECTARN (artykuł o obu mundurach wkrótce). Mundury są o wiele tańsze i bardziej przemyślanie szyte.

ZALETY:
-dość tani
-wygodniejszy dostęp do kieszeni
-dobrze oddycha
-szybko schnie
-dodatkowe wzmocnienia
-mała waga

WADY:
-wrażliwy na rozdarcia
-rzepy w nocy są niepraktyczne

niedziela, 25 października 2009

POLSKI mundru wz.93-Kama



Mundur Wojska Polskiego robiony przede wszystkim z myślą o żołnierzach zawodowych, dość powszechnie spotykany (allegro, sklepy internetowe). Jest to nieco poprawiona wersja standardowego munduru, która składa się z 50% z bawełny i 50% z nylonu, dodatkowo jest wzmacniany (technika Rip-Stop). Krój munduru jest identyczny co standardowa. Kieszenie są zapinane na rzepy, a nie jak w standardowym mundurze na guziki, jest również znacznie lżejszy i lepiej oddycha w cieplejsze dni. Zdjęcia pokazują mundury mające około dwóch lat niezbyt intensywnie używany, ale na zdjęciach widać już rozdarcia i poprawki.

BLUZA
Z przodu kieszenie są identycznie rozmieszczone co w standardowym mundurze. Nie ma kieszeni tylnych na zamek. Na prawym rękawie jest jedna kieszeń (w standardowym są dwie). Wnętrze bluzy ma dodatkową kieszeń na suwak (kieszeń mieszcząca mapę) i mniejszą na rzep.

/>

Bluza jak i rękawy są zapinane na guziki. Niestety ta bluza również ma na plecach dodatkową warstwę materiału.



SPODNIE
Kieszenie są rozmieszczone po bokach spodni, co jest znacznie bardziej wygodne. Spodnie w nogawkach mają dodatkowe ściągacze.



Chodź umundurowanie to jest droższe i mniej odporne na rozdarcie, polecam zdecydowanie ten mundur. Można w nim spokojnie działać w lecie jak i w zimie (mokry mundur nawet w przewiewnym miejscu szybko schnie). Dodatkowy materiał z pleców można wyciąć.

ZALETY:
-znacznie lżejszy
-lepiej oddycha
-szybciej schnie (nawet w zimie)
-kieszenie na rzepy

WADY:
-nieco droższy
-materiał mniej odporny na rozarcia
-zbędna warstwa materiału na plecach

środa, 30 września 2009

POLSKI mundur wz.93-wersja letnia



Polski mundur Wojska Polskiego, produkowany na początku lat 90, ale zaprzestany z niewiadomych mi przyczyn. Wiadomo mi tylko że była to pierwsza wersja Polskiej pantery, (którą potem zastąpiły mundury z rip-stop) w wersji letniej.



Niestety mundur ten (tak jak i wersja zimowa) również ma zbędny dodatkowy materiał na plecach (na spodniach również) więc go usunąłem. Ponieważ mundur ten jest identyczny co wersja zimowa tylko napiszę różnicę pomiędzy tymi mundurami:

-brak tylnych kieszeni w dołu bluzy na suwak
-brak gumy w pasie bluzy
-cieńszy materiał

Poniżej zdjęcie ukazujące oddychalność munduru robione pod słońce (plecy bluzy). Dodatkowy materiał na plecach został wycięty.



ZALETY:
-lżejszy materiał, przez co lepiej oddycha i...
-...szybciej schnie

WADY:
-niepraktyczne rozmieszczone kieszenie
-guziki
-materiał nieznacznie słabszy
-trudno dostępny
-dodatkowe zbędne warstwy materiału

środa, 16 września 2009

POLSKI mundur wz.93-wersja zimowa



Standardowy Polski mundur Wojska Polskiego, z pierwszym Polskim kamuflażem o nazwie: pantera. Kamuflaż ten jest przystosowany do terenu leśnego i bardzo dobrze maskuje w tym terenie. Koszt nowego munduru (bluza+spodnie) to około 100zł. Materiał z jakiego jest szyty (35%poliester, 65% bawełna) jest dość odporny na przetarcia/rozdarcia.

Bluza ma 9 kieszeni, (dwie na wysokości klatki, dwie dolne kieszenie, dwie na lewym rękawie jedna na prawym) zapinane na guziki z czego dwie pozostał zapinane są na zamek.



Bluza nie posiada wewnętrznych kieszeni. Rękawy są regulowane na guziki, można je rozpiąć i podwinąć. W tylnej części bluzy na wysokości pasa od wewnątrz znajduje się gruba guma, która zwęża mundur (bardzo dobrze wygląda to na apelu). Według niektórych bluza bez pasa nie wygląda elegancko, wielu żołnierzy ZSW idących na przepustkę nie miało pasa (ze względów regulaminowych). Bluza ma również wywietrzniki pod pachami składającymi się z ośmiu otworów.



Spodnie w zależności od wersji mają od czterech do sześciu kieszeni. Po dwie klasyczne nie zapinane, dwie niżej kieszenie na wysokości kolan i dwie kolejne na udach. W nowszych wersjach przy spodniach znajdują się proste i użyteczne ściągacze.




Spodnie od góry są szersze a im bliżej dołu są węższe dlatego by można włożyć nogawki spodni w buty za gumki, i osoba w mundurze wygląda schludnie (spodnie te są jednymi z niewielu na świecie, które wkłada się w buty). Mundur bardzo dobrze maskuje (zwłaszcza trochę sprany i pobrudzony, jak niemal każdy mundur) jest solidnie wykonany. Ale ma kilka niedociągnięć.

Pierwszą z nich to kieszenie na kolanach i udach. Są to kieszenie bardzo niepraktyczne, ponieważ w jakichkolwiek działaniach, włożone do kieszeni rzeczy dają po sobie odczuć niewygodę, a podczas marszu, biegania czy padania na ziemię można odczuć uderzanie tych rzeczy o kolano. Już lepszym rozwiązaniem jest zamieszenie kieszeni po bokach spodni (tak jak jest to w mundurach Niemieckich, Brytyjskich czy Amerykańskich).

Następną rzeczą, która jest niepraktyczna są gumki przy końcach nogawek. Jeżeli wybierasz się na marsz (zwłaszcza latem) lepiej te gumki wyciągnąć (lub po prostu wyciąć) przez nie mój znajomy zrobił sobie dużego bąbla.

Kolejną wadą munduru to podwójny materiał na plecach bluzy. Szczerze powiem nie wiem po co on jest, wiem że działając w terenie osoba mająca go na sobie w tym miejscu najszybciej się poci (a jeżeli ma plecak, kamizelkę to po chwili plecy są mokre). Jest to mundur przeznaczony na zimę ale jeśli wydaje się Wam że będzie przez to cieplej, to tylko się Wam tak wydaje.



Podobnie w spodniach od kieszeni do kolan jest dodatkowa (wg. mnie zbędna) warstwa materiału.

Zrobiłem kiedyś porównanie (w przyszłości zrobię i zamieszczę zdjęcia) kolega działał w zimie w standardowym wz.93 a ja w standardowym mundurze niemieckim flectarnie. Po działaniach 4-5 godzinnych w zimie przy temperaturze około -6st. C oba mundury były mokre. Dowódca zarządził suszenie mundurów i możliwość chodzenia w czymś suchym. Kaloryfery bardzo słabo grzał a my spaliśmy w budynku z małymi pokojami po 3-4 osoby. Oba mundury wisiały obok siebie na wieszaku, na takiej samej wysokości, nie stykając się. Na drugi dzień sprawdziliśmy wiecie który mundur był mokry? Polski, gdy niemiecki był suchy. Wiecie jaka jest "przyjemność" zakładania rano w okresie zimowym mokrego munduru? Żadna. Mundury te po prostu nasiąkają jak szmaty a potem trudno jest je wysuszyć. To co mi się nie podoba to zapinanie guzików. Oczywiście na apelu elegancko wygląda mundur, gdy guziki są schowane. Ale jeżeli działacie w terenie i powiedzmy chcecie coś szybko wyciągnąć z kieszeni i macie rękawiczki? Taka prosta czynność staje się niemożliwa (bardzo dobre rozwiązanie jest przy mundurze niemieckim gdzie są zatrzaski nawet gdy mamy grube rękawice, można w nich zatrzasnąć kieszeń). Cóż z tego że mundur Polski ma tyle kieszeni, skoro korzystanie z nich jest niewygodne i niepraktyczne np. kieszenie przy spodniach-jest ich aż 4 ale z żadnej raczej nie skorzystasz, jedynie co to włożysz beret. Według mnie mundur ten dobrze sprawuje się na defiladach, przemarszach, apelach czy uroczystościach, i tu podobnie jak Nasze rodzime skoczki kończy się ich funkcjonalność. Jeżeli szukasz Polskiego munduru bardziej funkcjonalnego/lżejszego-proponuje mundur np. robiony przez Helikona lub Kama. Z zagranicznych proponuję Brytyjskiego DPM, lub Niemiecki FLECTARN.

Poniżej zdjęcie robione pod słońce, pokazujące oddychalność tego munduru (podwójne plecy munduru)



Niżej zdjęcie robione również pod słońce, ale jedna strona munduru (bez podwójnej warstwy)



ZALETY:
-bardzo wytrzymały
-jeszcze dość tani
-bardzo dobrze prezentuje się na wszelkich publicznych wystąpieniach
-bardzo dobrze maskuje w terenie leśnym i nie tylko
-łatwo dostępny

WADY:
-ciężki (waga 1kg!)
-niepraktyczne kieszenie na guziki
-gumki u dołu spodni
-dodatkowe zbędne warstwy materiału
-długo schnie