niedziela, 2 sierpnia 2009

Standardowe buty Niemieckiej Bundeswehry Mod. 2000



Buty używane przez naszych zachodnich sąsiadów, które kosztują w granicach 256zł-nowe, używane są w cenie od 30zł do około 80zł (w zależności od stanu). Nowe buty mają wewnątrz zieloną porowate wkładki, ja proponuje te wkładki wyrzucić. Działają trochę jak papier ścierny mój znajomy przez te wkładki nabawił się dużego bąbla na pięcie. Czuby jak i pięty buta mają twarde wzmocnienia. Przelotki są nieco większe, co pozwala swobodnie włożyć sznurówki. Są to buty wymagające zwykłego pastowania (ja raz w roku nawilżam skórę np. oliwką dla niemowląt, dzięki temu skóra jest bardziej elastyczna). Język buta jest naszyty na zewnątrz, co zapobiega szybkiemu dostawaniu się wody do wnętrza buta.



Dzięki temu gdy zanurzymy go w wodzie do wysokości około 16 cm możemy, woda do wnętrza się nie wleje. Dużą zaletą buta jest tzw. "harmonijka" z tyłu buta. Dzięki niej możemy dość swobodnie klęknąć w tych butach bez obawy że but nas będzie uciskał, po drugie pozwala to skórze swobodnie pracować, przez co skóra w tym miejscu (w odróżnieniu od skoczków) nie pęka i nie ociera nam pięty.



Buty są szyte jednym, dwoma a nawet czterema rzędami nici. Mimo że te buty kupiłem używane, (zapłaciłem za nie 30zł) po włożeniu skarpet i wkładki z niemieckich butów górskich, chodzi się dość komfortowo. Te buty posiadają również pomiędzy dwoma twardymi kawałkami podeszwy, miękki korek który powoduje dodatkową amortyzację dla nas. Buty składają się z: czarnej skóry zewnętrznej, pianki antyalergicznej i wewnętrznej gładkiej skóry. Te połączenie stanowi dobrą izolację zwłaszcza w zimie, nawet jeżeli but przemoknie, nie odczuwamy tego (jeżeli mamy dwie pary skarpet poliestrowych) praktycznie w ogóle. W przeciwieństwie od skoczków, te buty wnętrze buta mają gładką skórę dzięki temu jeżeli but nawet jest nieco luźny nie ociera nas tak bardzo.



Te buty są jednymi z niewielu, które ciężko jest zniszczyć, a używam ich ponad dwa lata. Wyglądają może na dość toporne, ale są to bardzo solidne buty. Proponuje w tych butach działać w temperaturze do około 20 st. C przy biegu, i 25st. C na marsze. To nie są dobre buty na upalne lato. Niestety skoczki jak i te buty trochę ważą (jeden but około 1100 gram) co odczuwalne jest przy długich marszach. Dodatkowo te buty trzeba nieco dłużej suszyć jeżeli przemokną w całości (ale gdy założymy te buty na nogi nawet mokre nie odczuwamy wilgoci). Kolejną ich wadą jest bieżnik, w zimie ślizgają się podobnie jak skoczki (zrobiłem sobie nacięcia i się mniej ślizgają), no i cena. 256zł to dość dużo za nowe buty, ale wg. mnie warto wydać na te buty.

Poniżej zdjęcia butów w chwilę po używaniu ich około 6 godzin:





ZALETY:
-bardzo! wytrzymałe
-dobrze izolują (nawet przemoczone)
-łatwo dostępne
-dobrze amortyzują na twardej powierzchni

WADY:
-drogie
-śliska podeszwa
-dość ciężkie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz